166.
Nie mogę w to uwierzyć, że jestem studentką.. Przecież ja niedawno szłam do liceum.. Czas leci zdecydowanie za szybko. Musze przyznać, że na dzisiejszych zajęciach bardzo mi brakowało moich Zniewolonych (klasa z liceum).. Chyba przez trzy ostatnie lata na żadnej lekcji nie byłam tak aktywna jak dzisiaj. Moje studia w Szkole Wyższej Psychologi Społecznej będą trwały 4 lata. Jestem na kierunku który nazywa się Iberystyka. Jeszcze do wczoraj podchodziłam dosyć negatywnie do tego, że będę uczyła się hiszpańskiego a nie włoskiego. Po poznaniu większości osób całe szczęście zmieniłam zdanie. Na moim kierunku dominuje płeć piękna. Jestem już w sumie do tego przyzwyczajona bo w liceum też tak miałam.
Sam budynek SWPS zrobił na mnie ogromne wrażenie. Zewnątrz wygląda bardzo reprezentacyjnie i modernistycznie czyli tak jak lubię. Wewnątrz panuje styl skandynawski, który również należy do moich ulubionych. Jutro z ciekawości pójdę do naszej szkolnej restauracji i sprawdzę na własnym podniebieniu czy ludzie mieli racje mówiąc, że jedzenia jest bardzo dobre.
Plan zajęć mam bardzo, bardzo dobry. Dziennie mam tylko dwie lekcje czyli idealnie dla mnie bo bardzo szybko się dekoncentruje. Czwartki mam wolne! Ciesze się, że akurat tak moje godziny w SWPS wyglądają bo wiem, że będę miała dużo czasu na spełnianie swoich wszystkich planów :)
Parę dni temu kupiłam sobie ten ''kocyk'' jak ja to mówię. Od dawna chciałam mieć takie coś w swojej szafie. Pierwszy dzień w szkole jest dla mnie zawsze czymś stresującym bo nigdy nie wiem w co się ubrać. Jak zawsze postawiłam na klasyczne kolory. A Wam jak miną pierwszy dzień w nowej szkole? :)
Narzuta - River Island
Koszula - H&M
Spodnie - Stradivarius
Buty - DeeZee
Torba - Mojej mamy
Kubek - Starbucks
Piękny jesienny look :)
OdpowiedzUsuńZajrzysz?:)
iamfuckingcrazybutiamfreee.blogspot.com
Kocham kardigany! Ja to do studiów mam sporo czasu ;)
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia,ja juz niestety skonczylam studia i to takie o ,ktorych nie marzylam,a teraz jestem zadowolona ze tak wyszlo,powodzenia Maryla z Warszawy
OdpowiedzUsuńTen kocyk nawet na zdjęciach wygląda tak milusio i cieplusiu, super, bo może pełnić rolę szala, ale i takiej pelerynki. :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na studiach, plan masz wspaniały, tylko pozazdrościć. Czyżby im dalej, tym mniej nauki, hehe? Mój brat, który chodzi do podstawówki, narzeka, że ja w piątki kończę o 12, a on w niektóre dni o 15!
Niestety nie jest tak, ze im dalej tym mniej :( ja na 2 roku bede miala mega ciezko :( a powodzenie sie przyda! :*
Usuńteż zaczynam studia, przeraża mnie to odnalezienie sie na mieście
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
Ja zaczelam w poniedzialek i czuje sie jak na innej planecie,ucieklabym do domu,nie znam Wroclawia i w ogole jakos dziwnie sie czuje,malo bezpiecznie i obco,moze przejdzie niebawem .gosik z wroclawia
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja !
OdpowiedzUsuńfashion-madam.blogspot.com-klik
ta narzuta jest cudddddddddowna!
OdpowiedzUsuńświetna narzutka i torebka! i Twoje włosy cudowne! :*
OdpowiedzUsuńSuper !
OdpowiedzUsuńCzas leci szybciutko :)
Wlosy !!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJa jestem pod wrażeniem kolorów, całość super sie prezentuje :)+
OdpowiedzUsuń